2012-03-19

O Minecrafcie słówka trzy

O tym, czym jest Minecraft nie muszę chyba mówić nikomu. A może jednak powiem, bowiem czyta to ktoś, kto nie miał z nim poprzednio styczności? Bo zresztą, co mi tam szkodzi...

Jesteś Prostokątem, zbijasz kwadraty a potem je stawiasz w innym miejscu, a potem powtarzasz tą czynność i jeszcze raz... I tak w kółko. W taki o to niezwykle "płytki" sposób, określiłem Minecrafta. Za tym tytułem kryje się jednak coś więcej. Coś, co sprawiło że przesiedziałem wiele godzin kopiąc, budując, przenosząc i planując. Działo się to głównie od wersji 1.3 gdyż, właśnie zakupiłem giereczkę. Jednak z biegiem czasu grałem coraz mniej i mniej. Twórcy gry, pomimo świetnego wszystkiego(!) dodawali coraz więcej udogodnień i ułatwień tak, że niektórzy (a w tym ja) kompletnie odstawili pozycję. W moim wypadku było to tak, że moja kopia gry się kurzyła (taki specjalnym, wirtualnym kurzem) przez wiele, wiele miesięcy. Nie zrozumcie mnie źle. Ja nadal mam sentyment do minecrafta, ale to nie jest to ta sama gra, co rok temu, bo straciła swój urok. Niektórzy powiedzą, że jest przecież lepsza bo ma więcej udogodnień, ale ja się przywiązuje do rzeczy. Heroes III będą zawsze lepsze od pozostałych części, a Settlers 2 jest królem wśród swych "braci". Tak po prostu mam i koniec. Co jednak jest najzabawniejsze w tym wszystkim to to, że celem tego wpisu jest zaprezentowanie jednego screenshota, a do tego 2 zdania w gwoli wyjaśnienia, a wszystko powyższe przyszło samo z siebie, w trakcie pisania i można je uznać za spam ;)
Niemniej tak sobie to wszystko leciało. Od czasu wydania wyszło sporo wersji, od Alpha, poprzez Betę i dziesiątki wydanych uaktualnień (by gra działała jak najlepiej) dochodzimy do aktualnego patcha, czyli tego z numerkiem 1.2.3. A teraz czas na właściwą kwestię. Postanowiłem odświeżyć mój świat, pokopać chwilę i pobiegać po świecie. I tak o to natrafiłem na to:

Jedyne, co nasuwa mi się na język, to: "co to jest?!"
No bo sami powiedzcie. Czy nie lepiej naprawić to, co już mamy w grze, zamiast dodawać "na siłę" kolejne dodatki, co ostatecznie skutkuje jeszcze większą masą błędów?

1 komentarz: